Multitool Leatherman ARC z kaburą

Multitool jest w porządku, choć uważam, że cena jest nieco zawyżona. Korzystam z niego już ponad rok, ale wczoraj, kiedy chciałem wybić szybę w passacie, nie udało mi się jej zbić, a bity wypadły niemal tak jak zamek u Kargula. Dzisiaj dokupiłem brakujące elementy i uzupełniłem zestaw. Ogólnie rzecz biorąc, gdybym jeszcze go nie miał, to prawdopodobnie w 90% zdecydowałbym się na zakup.

Kupiłem... bo chciałem dodać do kolekcji. Dołączył do moich innych modeli: Rev, Sidekick, Rebar, Skeletool CX, ST300, Wave+ Polish Army i Surge. Trzeba to przyznać, jestem kolekcjonerem :) O ARC myślałem od premiery. Cena mnie nie zrażała, tylko nie trafiła się okazja. Teraz w końcu się udało ;) i mam swojego ARCa. Pierwsze wrażenia – jest stosunkowo lekki. Bardzo dobrze wykonany i luźno się otwiera. Wiedziałem, że można go otworzyć jedną ręką, ale działa to jak w balisongu :) Żaden inny nóż nie sprawił mi tyle radości z otwierania od czasu SOGa z axle-lockiem. Ostrze z magnacutu jest bardzo ostre i ładnie wygląda. Nożyczki również są świetne, łatwo dostępne i atrakcyjne. Całe narzędzie prezentuje się bardzo dobrze. Na pewno nie będę go używał do ciężkich prac, w warsztacie, przy remontach czy budowie. Nie musi niczego udowadniać. Ma po prostu cieszyć oko i być pod ręką.

Używam go od dwóch dni i jestem zadowolony z solidnego wykonania. Opcja grawerowania to ciekawa możliwość, z której skorzystałem. Cena jest wysoka jak na polskie realia, ale jakość faktycznie robi wrażenie. Polecam.

Świetny tool, używam go na co dzień i zawsze mam przy sobie, ale przy tej cenie jakość wykonania powinna być lepsza – po niespełna roku użytkowania pękł i odpadł fragment łączenia przy otwieraniu noża. 25-letnia gwarancja to plus, ale zanim naprawią i odeślą sprzęt z Niemiec, trochę to potrwa.

Kupiłem sobie ten multitool na prezent; jest bardzo drogi, ale świetny. Do typowej pracy poleciłbym raczej coś tańszego, ale jeżeli ktoś chce flagowy model z doskonałą gwarancją, to będzie doskonały wybór.

Kupiłam dla męża – jest zachwycony. Cały czas się nim bawi i szuka pretekstu, żeby coś przeciąć lub dokręcić.

Multitool Leatherman Arc to komplet funkcjonalnych narzędzi, takich jak nóż, kombinerki, śrubokręt i inne. Każde z nich działa świetnie, a wygodny kształt zapewnia satysfakcję każdemu nowemu użytkownikowi. Polecam ten produkt!

Super multitool – bardzo wiele funkcji, perfekcyjne wykonanie i wysokiej klasy materiały. Nóż to prawdziwa klasa sama w sobie, bardzo ostry i długo trzyma ostrość. Najlepszy multitool od Leathermana – polecam!

Bardzo dobry multitool z możliwością rozkładania wszystkich narzędzi jedną ręką, czyli dokładnie tego, czego brakowało mi w poprzednich modelach. Świetnie dobrany zestaw i każde narzędzie wykonane solidnie i przydatne.

Leatherman ARC to istny hit! Wszystko dopracowane: świetna jakość, ostre ostrze z MagnaCut, wygodne etui i bardzo duża funkcjonalność. Idealny wybór do EDC na najwyższym poziomie!

To najdroższy Leatherman, długo biłem się z myślami czy warto kupić, ale w końcu się zdecydowałem. Technologia Free jest rewelacyjna – chciałbym, żeby każdy model Leathermana miał takie rozwiązanie.

Leatherman Arc to perfekcja w czystej postaci – wart każdej wydanej złotówki. Jakość wykonania wyznacza nowe standardy na rynku multitooli na wiele lat. Dbałość o szczegóły, stal Magnacut z najwyższej półki i produkcja w USA sprawiają, że Arc jest na samym szczycie i długo tam pozostanie.

Kupiłem ten multitool, bo wygląda jak dzieło sztuki. Myślałem, że zastąpi mi Wave+, ale aż szkoda go używać – jest tak ładnie wykonany. Zaletą jest możliwość otwierania wszystkiego jedną ręką, choć początkowo wymaga to wprawy. Ostrze Magnacut jest ostre, choć spodziewałem się jeszcze większej ostrości – mam inne noże z tej stali i są bardziej ostre od razu po rozpakowaniu.

Bardzo fajne narzędzie. Używam kilku modeli tego producenta, ale ten oceniam najwyżej. Możliwość otwierania wszystkiego jedną ręką jest ogromnym udogodnieniem. Szczerze polecam – kupujesz raz, masz na lata.

Solidne narzędzie, największy plus za możliwość otwierania wszystkiego jedną ręką. Ostrze z MagnaCut jest najmocniejszą stroną tego modelu. Są jednak rzeczy, które drażnią – np. zbyt krótkie nożyczki, niepraktyczny 'młotek' oraz brak gniazda t-shank. Warto wydać tyle pieniędzy głównie, jeśli jest się fanem marki – do sporadycznego użytku wystarczy każdy Leatherman.