Suchary są bardzo dobre w smaku i średnio twarde. To klasyczny produkt. Odejmuję jednak jedną gwiazdkę, bo uważam, że ich cena jest zdecydowanie zbyt wysoka jak na tak zwyczajne suchary.
Zestaw 4 opakowań oryginalnych wojskowych sucharów, które wchodzą w skład polskich racji żywnościowych. Idealny zamiennik pieczywa znoszący trudne warunki przechowywania i działań w terenie. Bardzo pożywne, stanowią świetny dodatek do konserwy czy gulaszu. W jednym opakowaniu znajduje się sześć sucharów. Sprawdzona energetyczna przekąska dla wszystkich miłośników outdoorowych wycieczek i survivalu. Swoją kultowość zawdzięczają temu, że są częścią wojskowych racji żywnościowych, a żołnierze potocznie nazywają je "pancerwaflami".
Ze względu na to, że są wysuszone i hermetycznie zapakowane, można przechowywać je nawet kilka lat bez utraty właściwości. Wodoszczelne opakowanie sprawia, że mogą znaleźć się w zapasach żywności w każdych warunkach terenowych czy to na lądzie, czy na wodzie.
Składniki: mąka pszenna, mąka żytnia, cukier inwertowany, tłuszcz roślinny (olej palmowy), syrop glukozowy, kminek, sól, drożdże.
Może zawierać mleko, jaja, soję i orzeszki arachidowe.
Wartość odżywcza w 100 g produktu:
- wartość energetyczna 1615,9 kJ/386,2 kcal,
- tłuszcz 6,8 g, w tym tłuszcze nasycone 1,1 g,
- węglowodany 72,1 g, w tym cukry 16,9 g,
- białko 8 g,
- sól 1,075 g.
Dane techniczne
Ilość: 4 opakowania (6 sucharów)
Masa netto: 4 x 90 g
Producent: ZPC Piast, Polska
| Wartość jednostkowa | 360 g |
|---|---|
| Typ żywności | Przekąska |
| Waga netto | 360 g |
| Wartość energetyczna (kJ) | 1615,9 kJ/100 g |
| Wartość energetyczna (kcal) | 386,2 kcal/100 g |
| Białko | 8 g/100 g |
| Tłuszcze | 6,8 g/100 g |
| Węglowodany | 72,1 g/100 g |
| Cukry | 16,9 g/100 g |
| Sól | 1,075 g/100 g |
| Kwasy tłuszczowe nasycone | 1,1 g/100 g |
| Rodzaj dania | Wegetariańskie |
| EAN | 5907049006282 |
| Producent | Piast |
| EAN |
Opinie ze zdjęciami
Liczba opinii: 68
-
-
Suchary specjalne piast to dla mnie stały element każdego wyjazdu w góry – zawsze zabieram przynajmniej jedną paczkę. Są pyszne i bardzo sycące, perfekcyjne jako szybka przekąska. Długo pozostają świeże.
-
Całkiem fajna, niewielka przekąska. Co prawda jedno opakowanie nie wystarczy, żeby się najeść, ale świetnie się sprawdza jako coś do podgryzienia w trasie albo podczas krótkiego postoju.
-
Krakersy zakupione na tzw. 'czarną godzinę' :) Dzięki długiej dacie ważności spokojnie mogą poleżeć w plecaku lub szafce. Podoba mi się ich wysoka kaloryczność – idealne na wyprawę w góry, kiedy trzeba uzupełnić energię. Polecam.
-
Suchary są pyszne i sycące, świetnie pasują do ciepłej herbaty na dłuższych wyprawach. Nie są zbyt twarde i można je przechowywać przez długi czas.
-
No cóż, zakupiłem je z myślą o krótkim wyjeździe zagranicznym, żeby mieć coś pod ręką na wszelki wypadek, ale zjadłem wszystko jeszcze przed wyjazdem. Świetnie nadają się jako przekąska do pracy. :)
-
Kupuję tę klasykę żywności długoterminowej już nie wiem który raz. Przydają się zarówno na krótszych, jak i dłuższych wyprawach – warto mieć je zawsze przy sobie.
-
Noszę je jako awaryjne jedzenie, trzymam ukryte w specjalnej kieszeni plecaka. Są smaczne i na pewien czas zaspokajają głód. Jedynie trzeba pamiętać, by uważać na zęby ;)
-
Chyba każdy zna te pancerne wafle – stały element wszelkich wypraw i nie tylko. Długa przydatność do spożycia i charakterystyczny smak. Jeśli ktoś jeszcze nie próbował – zdecydowanie warto spróbować.
-
Cztery solidne paczki w jednym zamówieniu to wygoda i oszczędność. Długa trwałość, dobry smak i duża wartość odżywcza. Świetne do plecaka, auta lub domowego zapasu. Sprawdzone na biwakach, niestraszne im żadne warunki.
-
Suchary Specjalne Piast SU-2 to wojskowe pieczywo stosowane w racjach żywnościowych. Wypiekane są według tradycyjnej receptury, co zapewnia ich niepowtarzalny smak. Stanowią pożywny element diety – dostarczają energii w razie głodu i sprawdzą się np. na górską wycieczkę czy pod namiot.
-
To klasyka prowiantu terenowego – smaczne, pożywne i bardzo trwałe. Idealnie sprawdzają się na długich szlakach i w górach, a także jako zapas. Chociaż ich słynna twardość jest przedmiotem żartów, najnowsze serie są delikatniejsze, co dla niektórych będzie zaletą. Mają lekko słodki smak i nutę kminku, które mają swoich zwolenników. Z łatwością mieszczą się w każdej kieszeni, a dzięki trwałości i uniwersalności – solo lub z konserwą – naprawdę warto mieć je pod ręką.
-
Nie spodziewałem się tak dobrego smaku – myślałem, że będą jak karton, a pozytywnie mnie zaskoczyły. Gdyby nie były tak twarde, jadłbym je częściej. Na pewno zamówię więcej na zapas lub na spacery, gdy złapie głód.
-
Idealne na wyjazdy i w góry, solo lub jako dodatek. Nie łamią się. Zęby są bezpieczne :). Gorąco polecam – to absolutna klasyka!
-
Prawdziwa klasyka – „pancerne wafle” dla fanów kminku. Warto je mieć jako zapas żywnościowy w plecaku. Trzeba jednak uważać na zęby – nie bez przyczyny zyskały swoją nazwę!
Brak opinii