Namiot 1-osobowy norka Snugpak Bivi Stratosphere - Oliwkowy

Norka jest bardzo prosta do rozłożenia i złożenia oraz lekka. Podczas silnej ulewy wokół tworzy się spore jezioro. Dla mnie w środku jest dość dużo przestrzeni, można zmieścić się z bagażem. Generalnie wszystko w porządku, konstrukcja wydaje się wytrzymała.

Niestety mimo zastosowania oddychającego materiału i wentylacji, pojawia się skraplanie się wody na ściankach. Przy bardzo mocnych opadach rozważam użycie tarpa, żeby zapobiec przemoczeniu. Norka jest bardzo lekka i świetna na piesze wędrówki.

Testowałem namiot latem w górach, często na polanach. Zarówno rozstawienie, jak i składanie, są ekspresowe. Namiot jest dyskretny, delikatnie duszno robi się przy deszczu, zwłaszcza gdy śpi się na boku, a nie na plecach. Leżąc bokiem, na ściankach skrapla się woda. Zwykle rankiem górna część śpiwora była lekko wilgotna od rosy. Dodatkowym atutem są piękne widoki widoczne przez siatkę zaraz po przebudzeniu.

Korzystam ze Snugpaka Stratosphere już od dwóch lat i sprawuje się świetnie. Jest niski, więc świetnie nadaje się do dyskretnego biwakowania. Bardzo łatwo go rozłożyć i złożyć. Nie przemaka w czasie deszczu, jednak pojawia się kondensacja – producent o tym lojalnie uprzedza, więc nie mam zastrzeżeń. Trudno oczekiwać, by w jednowarstwowym namiocie jej nie było – to naturalne zjawisko fizyczne. Dlatego polecam używać śpiworów lub koców, które są odporne na wodę. W środku robi się cieplej, bo sami generujemy temperaturę, co latem może być wadą przy zamknięciu podczas deszczu, ale jesienią i zimą pozwala spać pod lżejszym śpiworem lub samym kocem. Długość namiotu pozwala schować do środka również bagaż – najlepiej położyć plecak za stopami, żeby deszcz nie utworzył kałuży na materiale. Obok głowy jest sporo miejsca na drobiazgi, dodatkowo znajduje się tam kieszonka. Po spakowaniu zajmuje niewiele miejsca w plecaku. Na noclegi w terenie Stratosphere w pełni mi wystarcza. Może pod dużym namiotem komfort byłby większy, ale trudniej byłoby zmieścić cały sprzęt w plecaku. Przecież nie tylko namiot i śpiwór zabieramy na wyprawę. Polecam ten namiot wszystkim minimalistom i miłośnikom stealth campingu. Cena jest wysoka, ale tutaj nie trzeba martwić się o połamane pałąki przy mrozie czy pogięte szpilki przy wbijaniu namiotu.

Ma niewielkie rozmiary i wagę, czyli dokładnie to, czego wymaga się od takiego sprzętu.

Moje pierwsze odczucia to kompaktowe wymiary oraz niewielka waga jak na namiot – jest nawet mniejszy niż niektóre letnie śpiwory.

Podoba mi się pomysł na ten produkt. W środku jest ciasno. Podczas intensywnej, długiej ulewy nie przeciekało, nic nie kapało mi na głowę. Nie żałuję wydanych pieniędzy, mimo że cena była wysoka.

Spełnia wszystkie moje wymagania.