Ultradźwiękowy odstraszacz kleszczy inMOLESS dla ludzi - Dark Green

Spośród trzech kupionych przeze mnie urządzeń inmoless dla ludzi żadne nie działało nawet przez połowę czasu podanego przez producenta. Diody szybko zaczynały migać i nie dało się ich wyłączyć. Co prawda nie złapałam kleszcza podczas użytkowania, ale generalnie jest to produkt jednorazowy o krótkim działaniu. Opis producenta mówiący o 2400 godzinach użytkowania jest mocno przesadzony.

Spośród trzech zakupionych przeze mnie urządzeń inmoless, żadne nie osiągnęło nawet połowy deklarowanego w opisie czasu działania. Diody szybko zaczęły nieustannie migać i nie dało się ich wyłączyć. Co prawda podczas stosowania nie złapałam żadnego kleszcza, jednak generalnie to produkt jednorazowego użytku i działa krótko. Nie spełnia obietnic producenta o 2400 godzinach pracy.

Rzeczywiście działa. Nie spodziewałem się, że efekt będzie aż tak dobry. Ludzie nie słyszą wydawanych przez urządzenie dźwięków, ale kleszcze widocznie je wyczuwają i się nie zbliżają. To dość kosztowny gadżet, ale całkiem ciekawy.

Podczas korzystania z tego urządzenia nie złapałem żadnego kleszcza, więc prawdopodobnie spełnia swoją funkcję, jednak nie wytrzymał nawet połowy z obiecanych 2400 godzin działania.

Aby ocenić skuteczność potrzeba kilku albo kilkunastu wyjazdów w teren, a to dla mnie jeszcze nowość. Na razie opiszę stronę techniczną – ta wersja, w przeciwieństwie do Ticklessa, posiada dwa emitery ultradźwięków, więc wydaje się bardziej skuteczna. Resztę pokaże czas.

Kleszcze często mnie atakują, dlatego zawsze kiedy idę do lasu używam ultradźwiękowego odstraszacza i dodatkowo korzystam ze sprayu Bros. Teraz nie mam już z nimi problemu. Dużym plusem odstraszacza inMOLESS jest także niższa cena niż u innych firm.

Urządzenie działa prawidłowo – żaden kleszcz nie został przyniesiony do domu. Plusem jest jego niewielki rozmiar, można je przypiąć do plecaka lub kieszeni. Wadą natomiast jest brak możliwości wymiany baterii.

Jestem niezwykle usatysfakcjonowany z urządzeń przeciw kleszczom. Są one lekkie, mają ciekawy wygląd, a ich cena była bardzo korzystna, więc postanowiłem kupić je na zapas.

Po wycieczce do lasu nie znalazłem na sobie żadnych kleszczy, więc wydaje się, że sprzęt działa. Jednak taki produkt można naprawdę ocenić dopiero po wielu użyciach. Urządzenie jest małe i łatwo je przypiąć tam, gdzie chcemy. Obudowa jest plastikowa i może być krucha, ale z drugiej strony odstraszacz jest lekki, więc przypadkowy upadek raczej go nie uszkodzi.

Kleszcze nigdy mnie nie przepadały, ale promocja zachęciła mnie do zakupu – i dalej mnie omijają. Nie mam pewności, czy to dzięki temu urządzeniu, ale warto je mieć przy sobie dla dodatkowego zabezpieczenia.

Mały, cichy i lekki, wyposażony w funkcję automatycznego wyłączania oraz łatwy w montażu. Minusem jest brak możliwości wymiany baterii, co czyni go raczej produktem jednorazowego użytku, choć według zapewnień producenta powinien działać przez długi czas.