Buty Lowa MK2 GTX Combat Boot - Dark Brown

Użytkuję te buty od 7–8 miesięcy – są wygodne i wodoodporne, ale dość szybko się zużywają od środka: brązowa warstwa się wytarła i obawiam się, że wkrótce mogą zacząć przeciekać (choć na razie tego nie zauważyłem). Otrzymałem je z oderwanym uchwytem na gumkę przy cholewce, ale uznałem to za drobnostkę. Gumowy ochraniacz z przodu zaczął się odklejać po 2 miesiącach, ale na razie jest tylko lekko naderwany. Na plus: wygoda, trwałość wodoodporności, brak problemów przy dłuższych wędrówkach w upale (33°C) i chłodzie (0°C) – zależnie od skarpetek. Nawet po długich marszach po górach nie miałem odcisków ani otarć, a podeszwa dobrze trzyma na mokrych trasach. Na lodzie – jak w innych butach, łatwo się poślizgnąć. Ogólnie polecam, ale przy intensywnym użytkowaniu po kilku miesiącach wizualnie wyglądają już bardzo zużyte – za to oceniam na 4 gwiazdki.

Kupiłem buty Lowa Combat Boot MK2 GTX półtora roku temu i przy prawie codziennym użytkowaniu w terenie spisują się świetnie. Po kilku miesiącach dokupiłem drugą parę i noszę je na zmianę, by mogły lepiej wyschnąć. To jedne z najlepszych butów na deszczową i zimną pogodę (jesień-zima-wiosna), ale też sprawdzają się latem, jeśli nie jest zbyt gorąco. Na podstawie służby w wojsku wiem, że buty na zimno i mokro powinny spełniać konkretne wymagania – te je spełniają: gładka skóra, co zwiększa wodoodporność i łatwo się czyści; oddychająca membrana Gore-Tex zapewniająca suchość; wysokość 8 cali zapobiega dostawaniu się zabrudzeń; metalowe oczka są trwalsze; osłona palców; dobra przyczepność; wygodna, miękka podeszwa; minimalna liczba szwów. Polecam brać pół rozmiaru lub rozmiar większe na zimę, by dało się założyć grubsze skarpety z wełny merino. Sam wolę buty bez ocieplenia, bo schną dużo szybciej – można po prostu wymienić skarpety. Ocieplacze dłużej schną i mogą chłonąć zapach. Generalnie bardzo solidne i wygodne buty na trudne warunki.

Buty sprawdzone w terenie: w lesie, błocie, śniegu i bagnie – są lekkie, wygodne i nieprzemakalne. Zimą nie marznę w nich, szczególnie w grubych skarpetach. Dobrze się prezentują, a czyszczenie nie jest zbyt uciążliwe.

Buty były testowane w terenie – w lesie, błocie, śniegu i na bagnach. Są lekkie, bardzo wygodne i co najważniejsze – nieprzemakalne. Zimą, przy odpowiednich skarpetach, nie odczuwałem chłodu. Prezentują się dobrze i są w miarę proste do wyczyszczenia.

Zakupiłem buty Lowa Combat Boot MK2 GTX półtora roku temu i od tego czasu sprawdzają się znakomicie podczas intensywnego wykorzystania w terenie. Po kilku miesiącach dokupiłem kolejną parę, aby móc je wymieniać – pozwala to obu parom lepiej wysychać. To jedne z najlepszych butów na niepogodę – idealne na jesień, zimę i wiosnę, a latem dają radę przy niewysokich temperaturach. W czasie służby zauważyłem, że buty na chłodne i mokre warunki muszą spełniać określone cechy – i te dokładnie je mają: gładka skóra, która nie nasiąka wodą i jest łatwa do utrzymania w czystości; wodoodporna, oddychająca membrana; wysoka cholewka (8 cali), która chroni przed dostawaniem się zanieczyszczeń do środka; metalowe przelotki, które są trwalsze niż plastikowe i umożliwiają szybkie zakładanie; osłona na palce; antypoślizgowa podeszwa; wygoda oraz mała liczba szwów. Dodatkowo polecam na zimę wybierać buty pół lub cały rozmiar większe, by móc założyć grubsze skarpety. Osobiście wolę modele bez ocieplenia – wtedy łatwiej wysuszyć zarówno buty, jak i same skarpety, co w terenie jest nieocenione.

Świetne, bardzo sztywne buty – jestem z nich bardzo zadowolony. Doskonale sprawdziły się podczas wyprawy w góry, ale polecam je najpierw trochę rozchodzić.

Wytrzymałe obuwie z wysokogatunkowej skóry. Mam je od mniej więcej roku i nic się z nimi nie dzieje. Stopa nie poci się nawet w upalne dni. Są raczej sztywne. System sznurowania działa rewelacyjnie. Podeszwa dość twarda, warto dokupić miękkie wkładki, bo te fabryczne są twarde.

Świetne buty; używam ich w WOT zamiast służbowych MON, bo nie przemakają i są znacznie wygodniejsze (chociaż nowe buty MON bywają też niezłe, ale wszystko zależy od kształtu stopy). Generalnie spory wydatek, lecz naprawdę warto – polecam.

Po 7 miesiącach używania muszę przyznać, że buty są rewelacyjne. Czy to -12, czy +10 stopni, nie ma dla nich różnicy. Testowałem je w górach, lasach, a nawet w wodzie – sprawdzają się świetnie. Skóra jest bardzo odporna na ścieranie, a sznurówki są niezwykle wytrzymałe, nawet po zamoczeniu i zabrudzeniu wyglądają prawie jak nowe. Po 28 godzinach noszenia stopa w doskonałym stanie. Marsz 15 km w górach nie stanowi problemu, na zimowe i wiosenne biwaki także idealne. Szczerze polecam wszystkim miłośnikom aktywności terenowej.

Buty są bardzo wygodne, choć wydają się cięższe niż w rzeczywistości. Podeszwa spisuje się znakomicie. Zalecam nie wyruszać od razu w dłuższe wyprawy bez wcześniejszego rozchodzenia butów. Mam szeroką stopę i podczas pierwszego, półtoragodzinnego spaceru miałem wrażenie, że odpada mi stopa, jednak po rozchodzeniu są bardzo komfortowe. Wystarczy dokładnie zasznurować.

Pierwsza para była bardzo słaba, oceniam ją na 3-4 kategorię. Buty generalnie wygodne, ale wymagają odpowiedniego dopasowania i sznurowania do własnych potrzeb. Nie wiem, jak sprawdzą się po dłuższym noszeniu. Model Zephir LoWa szybko się zniszczył, choć nie używałem ich w trudnych warunkach. Moje zaufanie do firmy Lowa spada, a sklep mógłby lepiej kontrolować jakość wysyłanych produktów. Jeśli te buty się nie sprawdzą, nie dam firmie Lowa trzeciej szansy.

Spodziewałem się, że będą to ciężkie i toporne buty, podobne wizualnie do dawnych butów resortowych. Tymczasem komfort użytkowania tych combat bootsów bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Czyszczenie ich jest szybkie i bezproblemowe. W chłodne dni, w połączeniu z dobrą merino skarpetą, sprawdzają się rewelacyjnie.

Buty Lowa Combat Boot MK2 GTX mam około rok i sprawdziły się znakomicie podczas intensywnego użytkowania w terenie. Po kilku miesiącach kupiłem jeszcze jeden taki sam model do rotacji – zmieniam je codziennie, by lepiej wysychały. Uważam je za jedne z najlepszych butów na deszcz i chłodne dni (jesień-zima-wiosna), a także na umiarkowane lato. Po doświadczeniach w Wojsku wiem, że buty na mokrą i zimną pogodę powinny spełniać określone kryteria – i te buty je spełniają: skóra licowa lepiej sprawdza się w wilgoci (łatwiej ją czyścić, nie nasiąka tak wodą jak nubuk czy zamsz); membrana Gore-Tex dobrze chroni przed wodą i oddycha; wysokość cholewki 8 cali skutecznie chroni przed błotem i śniegiem; metalowe oczka są trwalsze od materiałowych i nie zrywają się; ochrona przodu buta zwiększa bezpieczeństwo; podeszwa nie ślizga się, nawet na śniegu i mokrych kamieniach; miękka i wygodna podeszwa zapewnia komfort; mała liczba szwów zmniejsza ryzyko uszkodzeń. Radzę wybierać rozmiar większy na zimę, by móc założyć grubsze skarpety. Osobiście preferuję buty bez ocieplenia, bo szybciej schną i nie łapią zapachów. W zimie można dokupić zimowe wkładki, żeby było cieplej.

Kupiłem buty Lowa Combat Boot MK2 GTX - Dark Brown około rok temu. Sprawdziły się bardzo dobrze podczas niemal codziennego użytkowania w terenie. Po kilku miesiącach dokupiłem drugą parę na zmianę. Regularnie zmieniam buty, by lepiej schły. Uważam je za jedne z najlepszych butów na deszczową i chłodną pogodę (jesień, zima, wiosna), ale także nadają się na umiarkowane lato. Po kilku latach służby w wojsku wiem, że buty na mokrą i zimną pogodę muszą spełniać konkretne wymagania – ten model je spełnia.

To najlepsze buty, jakie miałem – po pierwszej parze od razu zamówiłem drugą. Jakość wykonania, wygoda i trwałość oceniam bardzo wysoko. Nawet kopnięcie w szybę samochodu nie zostawiło na nich żadnej rysy na gumie ani na skórze!